2 lipca 1927 roku w Wilnie odbyła się uroczystość koronacji obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej. Słynący z cudów obraz od lat jest celem pielgrzymek, również z Polski. W ceremonni, która miała miejsce przed 90 laty, uczestniczyli prezydent Ignacy Mościcki oraz Marszałek 

Obraz powstał na początku XVII wieku. Kult Matki Bożej Ostrobramskiej zainicjowali karmelici. Aż do połowy XIX wieku miał on charakter lokalny w obrębie Wielkiego Księstwa Litewskiego. Cześć oddawana Matce Bożej Ostrobramskiej jednoczyła wiernych obrządków łacińskiego i wschodniego.

Około połowy XIX wieku kult Matki Boskiej Ostrobramskiej powoli nabierał charakteru ogólnokrajowego, jak również niepodległościowego. W czasach zaborów Jej wizerunek stanowił symbol polskości i niepodległości. Obraz spopularyzował oczywiście Adam Mickiewicz, w znanej nam wszystkim inwokacji "Pana Tadeusza". Dzieła poświęcone Matce Boskiej Ostrobramskiej tworzyli również Juliusz Słowacki, Józef Ignacy Kraszewski, Władysław Syrokomla, Stanisław Moniuszko, Stanisław Wyspiański.

Koronacja koronami papieskimi obrazu ostrobramskiego odbyła się 2 lipca 1927 roku na Placu Katedralnym w Wilnie. Dokonał jej metropolita warszawski, kardynał Aleksander Kakowski. Obraz otrzymał tytuł Matki Miłosierdzia, został wyjęty z ołtarza w kaplicy, a następnie włożony w specjalny feretron. Wizerunek Matki Bożej Ostrobramskiej obramowano baldachimem z koroną królewską, z drugiej strony obrazu był natomiast płaszcz z wyhaftowanym orłem. 

Złote korony, których wtedy użyto, zaginęły podczas II wojny światowej. 

W wielkiej uroczystości uczestniczył m.in. Marszałek Józef Piłsudski, dla którego Wilno było najukochańszym miastem, zaś szczególnym miejscem- kaplica w Ostrej Bramie. W tej właśnie kaplicy znajduje się zresztą srebrna tabliczka od Piłsudskiego z napisem "Dziękuję Ci, Matko za Wilno".

W uroczystościach uczestniczył również prezydent Ignacy Mościcki, poza tym urzędnicy państwowi i ogromna rzesza wiernych. Odnowiono również śluby łączące naród z Najświętszą Maryją Panną jako Królową Korony Polskiej.

yenn/gosc.pl, Fronda.pl