Sprawcy ataku w pociągu to obywatele brytyjscy, z tym, że jeden z nich to czarnoskóry 32-latek, a drugi to 35-latek pochodzący z jednego z krajów karaibskich.

Nadinspektor John Loveless, którego słowa cytuje Sky News, dodał także, że na razie nic nie wskazuje na to, by atak miał podłoże terrorystyczne.

Poinformował także, że z dziewięciu ciężko rannych osób, które natychmiastowo odwieziono do szpitali, cztery osoby zostały wypisane do domu. Dwie z ofiar w dalszym ciągu walczą o życie w szpitalu.

Na atak nożowników zareagował brytyjski premier Keir Starmer, a także król Karol III wraz z żoną Kamilą.

„Moja żona i ja byliśmy naprawdę przerażeni i zszokowani, gdy dowiedzieliśmy się o strasznym ataku nożownika, do którego doszło wczoraj wieczorem w pociągu w Cambridgeshire” – oświadczył król.

Starmer wyraził z kolei zaniepokojenie z powodu, jak to nazwał, „tragicznego incydentu”.