Warto przypomnieć, że wniosek w tej sprawie złożył rząd Zjednoczonej Prawicy. Procedura trwała 1,5 roku. Dzisiejsza decyzja PE jest więc zwieńczeniem tej długiej drogi.

Oznacza to, że budowa CPK będzie współfinansowana ze środków UE. Jest to  niezwykle istotne zwłaszcza w kontekście przyszłości tego projektu. Decyzja ta będzie zapewne dla premiera Tuska dużym kłopotem wizerunkowym, bo jak wytłumaczy, że polski rząd ewidentnie gra na jego opóźnienie, a tymczasem UE uznaje go za jeden ze strategicznych projektów transeuropejskiej sieci transportowej (TEN-Ts), będącej kluczowym instrumentem polityki transportowej Unii. Mało tego, zgodnie z rozporządzeniem, państwa członkowskie powinny zapewnić spójność swoich krajowych planów transportowych i inwestycyjnych z priorytetami UE, a także uwzględnić rozwój dziewięciu europejskich korytarzy transportowych.

Pikanterii dodaje fakt, że decyzję tę poparli także polscy europosłowie z Koalicji 13 grudnia. Czy to oznacza, że rząd zmienił zdanie? Mam nadzieję, że tak. CPK to nie tylko lotnisko, ale wielki projekt cywilizacyjny, który sprawi, że Polska będzie sercem Europy. To także wzmocnienie wschodniej flanki NATO i naszego bezpieczeństwa. Przyniesie także duże zyski dla budżetu państwa z opłat celnych.

Na liście najważniejszych projektów UE , dzięki negocjacjom rządu PiS, znalazł się również międzynarodowy szlak Via Carpathia, łączący Morze Bałtyckie z Morzem Czarnym i Morzem Egejskim. Również tzw. „szprycha” nr 7, a konkretnie odcinek kolejowy  Katowice-Rybnik-Ostrawa przez Jastrzębie Zdrój (obecnie największe miasto w Polsce bez dostępu do sieci kolejowej) stanie się elementem korytarza: Bałtyk – Adriatyk i został zaliczony przez UE do rozszerzonej sieci bazowej TEN-T.

Przyjęte dziś rozporządzenie określa terminy ukończenia trzypoziomowej sieci TEN-T: część bazowa sieci powinna być gotowa do 2030 r., nowo dodana rozszerzona sieć bazowa – do 2040 r., a cała sieć – do 2050 r. Dodano termin pośredni – 2040 r. – aby przyspieszyć ukończenie projektów o dużym zasięgu, głównie projektów transgranicznych, takich jak brakujące połączenia kolejowe, przed 2050 r., kiedy ma zostać ukończona sieć kompleksowa.

 

Jadwiga Wiśniewska

Poseł do Parlamentu Europejskiego