Aby wykonywać bezpieczne operacje finansowe w internecie, warto zacząć od wyboru odpowiedniego rachunku. Ranking kont firmowych może pomóc w podjęciu właściwej decyzji. Banki, jako instytucje szczególnie narażone na cyberataki, bardzo dbają o bezpieczeństwo swoje i klientów. Jednak zwykle to użytkownik jest tzw. słabym ogniwem i to jego zachowanie umożliwia przeprowadzenie oszustwa. Dlatego warto wiedzieć, jakimi technikami posługują się obecnie hakerzy i jak chronić się przed tym rodzajem przestępstw. Zobacz, które metody ataków są obecnie najczęściej stosowane!

Pamiętaj, że w internecie nikt nie jest anonimowy

Obojętnie jak wielu zaawansowanych narzędzi szyfrujących i ukrywających tożsamość użyjesz, to wciąż istnieje ryzyko, że odpowiednio zdeterminowany haker może skutecznie namierzyć Twoje personalia. Warto o tym pamiętać i zwracać uwagę na to, co publikujesz w sieci. Unikaj zdradzania informacji, które mogą zagrażać Twojemu bezpieczeństwu oraz stwarzać np. możliwość szantażu. W skrócie – nie rób sieci czegoś, czego nie zrobiłbyś w realnym świecie.

Zadbaj o bezpieczeństwo w sieci kliknij tutaj

Kilka podstawowych zasad bezpieczeństwa

Na początek należy zdać sobie sprawę ze skali tego procederu. Można stwierdzić, że z cyberprzestępczością miał jakiś kontakt niemal każdy użytkownik internetu. Ofiarami hakerów padają nie tylko osoby, które nie znają się na technologii lub są szczególnie łatwowierne. Takie myślenie jest pułapką – być może Ty też uważasz, że rozsądek nie pozwoliłby Ci nabrać się na takie sztuczki. Jednak doświadczenie pokazuje, że ofiarami cyberprzestępczości padają także specjaliści i osoby biegłe w świecie IT. Chociaż oszustwa stają się obecnie coraz bardziej finezyjne, to nadal można w dużym stopniu się przed nimi zabezpieczyć. Warto pamiętać o tych zasadach:

  1. Strzeż swoich danych logowania – nie podawaj innym osobom swoich haseł. Nie trzymaj ich także zapisanych w łatwo dostępnych miejscach. Jeśli masz taką możliwość, to koniecznie skorzystaj z wieloetapowej weryfikacji. Bywa to nieco uciążliwe w codziennym użytkowaniu, jednak stanowi bardzo skuteczne zabezpieczenie Twoich danych. Dobrym pomysłem jest także wykorzystywanie, pochodzących z zaufanych źródeł narzędzi, które generują silne, trudne do złamania hasła.

  2. Uważaj na oszustów, którzy podszywają się pod pracowników obsługi klienta. Oszuści mogą chcieć wyłudzić Twoje dane, wymyślając różne nagłe okoliczności.

  3. Używaj oprogramowania antywirusowego, regularnie skanuj swój komputer i telefon. Dzięki temu możesz zapobiec szkodom, które wyrządza złośliwe oprogramowanie.

  4. Nie pobieraj plików, gier i aplikacji z niezaufanych źródeł. Chociaż do ataku może dojść nawet za pośrednictwem zweryfikowanych aplikacji, to ryzyko jest dużo niższe.

  5. Nie działaj pochopnie. Wiele internetowych oszustw bazuje na wywołaniu w ofierze silnych emocji. Człowiek w stanie zdenerwowania może nie zachowywać się logicznie i być podatnym na różne sugestie i wpływy.

  6. Sprawdzaj pochodzenie wiadomości. Jeśli cokolwiek budzi Twoje wątpliwości, to postaraj się wyszukać informacje na ten temat, lub samodzielnie skontaktuj się z nadawcą maila.

Takie postępowanie nie jest gwarancją, że nie wpadniesz w sidła hakerów, jednak znacznie zmniejszy prawdopodobieństwo oszustwa.

Metoda „na konsultanta”

Jedną z najgłośniejszych ostatnio technik, które wykorzystują oszuści, jest podszywanie się pod pracownika obsługi klienta. Na celowniku są głównie banki. Dzięki coraz bardziej zaawansowanej technologii zwanej spoofing, hakerzy mogą dzwonić z numerów, które na telefonie odbiorcy wyświetlają się jako BOK. Takie działania usypiają czujność potencjalnych ofiar oszustwa. Techniki kradzieży mogą być różne. Oszust często próbuje wyłudzać dane logowania, jednak czasem jest to mniej oczywisty scam. Zwykle rozmowa zaczyna się od wzbudzenia emocji – fałszywy pracownik banku twierdzi, że ktoś próbował włamać się na Twoje konto. Oszust przekonuje, że musisz np. zainstalować aplikację, która ma na celu zabezpieczenie twoich środków. W ten sposób zdobywa Twoje dane logowania lub zdalny dostęp do telefonu. Innym wariantem tego oszustwa jest zachęcanie do przelania wszystkich swoich środków na właśnie wygenerowane przez bank konto techniczne, aby uchronić je przed kradzieżą. Oczywiście „rachunek techniczny” należy do oszusta. Osoby dzwoniące mogą także udawać policjantów i specjalistów do spraw cyberbezpieczeństwa. Często dla potwierdzenia wiarygodności haker może podawać Twoje pełne dane osobowe, a nawet końcówkę numeru karty płatniczej – takie informacje są wykradane np. ze sklepów internetowych. Jak rozpoznać takie oszustwo i skutecznie się przed nim bronić?

  • Najprostszym, a jednocześnie najskuteczniejszym sposobem jest przerwanie podejrzanego połączenia i samodzielne skontaktowanie się z infolinią banku. Jeśli faktycznie doszło do jakiegoś niebezpieczeństwa, to każdy konsultant może to sprawdzić. Oczywiście oszust będzie twierdził, że nie wolno Ci się rozłączyć – takie komunikaty powinny od razu wzbudzić Twoją czujność.

  • Jeśli masz taką możliwość, wybierz się do oddziału banku osobiście. Pracownik placówki z pewnością udzieli ci niezbędnych informacji – taka forma kontaktu praktycznie uniemożliwia oszustwo.

  • Uważaj na próby wzbudzenia u Ciebie stresu i zastraszanie oraz wymuszanie natychmiastowego podjęcia działań. Czasami oszust będzie wręcz sugerował, że to Ty możesz mieć problemy z prawem, dlatego lepiej, żebyś współpracował. Pracownicy infolinii nie zachowują się w taki sposób.

Skala tego typu oszustw jest ogromna, a banki zdają się być wobec nich bezradne.

Phishing – jak go wykryć?

Bardzo popularnym oszustwem jest także phishing. Polega on na rozsyłaniu wiadomości e-mail, które bardzo przypominają te pochodzące np. z banku lub innych firm i instytucji. Ich treść dotyczy konieczności potwierdzenia jakieś sprawy, aktualizacji konta lub np. akceptacji zmian w regulaminie. Zwykle wiadomość zawiera link, który ma przekierować użytkownika na stronę logowania. Strona ta jest sfabrykowana i służy pozyskaniu danych i dostępu do konta. Precyzja, z jaką oszuści mogą podrabiać strony internetowe, sprawia, że dla laika są one praktycznie nie do odróżnienia. Co powinno wzbudzić Twoją czujność?

  • Dziwny wygląd linków – hakerzy często wykorzystują strony, w których adres przypomina prawdziwy url, jednak nieco się od niego różni. W wiadomościach phishingowych stosowane są też skrócone wersje linków, warto najpierw najechać na nie kursorem myszy (nie klikając!), aby wyświetlić pełny adres.

  • Błędy w grafice, czcionkach lub pisowni – jeśli cokolwiek w wyglądzie strony wzbudza podejrzenia, najlepiej nie wpisywać tam żadnych danych.

  • Adresy mailowe, które zawierają dziwnie wyglądające domeny.

  • Próby wymuszenia szybkich działań – np. informacja, że sprawa jest pilna i masz określony czas na podjęcie decyzji.

  • Wiadomości, w których autor nie zwraca się do Ciebie z imienia i nazwiska.

  • Haker może także podawać się za osobę, którą znasz, czasami nawet pisze z jej konta, dlatego twoją czujność powinny wzbudzić np. niepasujące do nadawcy wiadomości z prośbą o pilne wykonanie przelewu lub zawierające linki.

Trudno jest skutecznie bronić się przed phishigiem, jednak aby zwiększyć swoje bezpieczeństwo, zawsze możesz zweryfikować swoje wątpliwości u źródła. Skontaktuj się z osobą lub instytucją, która jest nadawcą wiadomości, jednak wybierz do tego inne kanały komunikacji – np. zadzwoń na infolinię, wyślij sms lub zaloguj się na swoje konto, ręcznie wpisując adres (najlepiej z innego urządzenia).