W rozmowie z portalem Fronda.pl Paweł Kukiz mówił o porażce ws. reformy wymiaru sprawiedliwości. W ocenie polityka „popełniono jeden kardynalny błąd”, który polegał na rozpoczęciu jej odgórnie, a nie oddolnie, czyli od wprowadzenia sędziów pokoju. W związku z tym lider Kukiz’15 postawił rządzącym ultimatum.
- „Jeśli w ciągu dwóch miesięcy nie dojdziemy do porozumienia w sprawie sędziów pokoju i nie zostanie to uchwalone, nawet przy jakichś naszych ustępstwach, ale też niewielkich, to ja sam pójdę do opozycji z propozycją wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości”
- oświadczył nasz rozmówca.
Kukizowi odpowiedzieć postanowił Janusz Kowalski z Solidarnej Polski.
- „Wiesz, że reforma sądownictwa została zablokowana przez premiera Mateusza Morawieckiego 5 lat temu. Ustawy sądowe Solidarnej Polski leżą w szufladach. Nie idź do Tuska, by zmieniać rząd! Wygrajmy razem wybory i z nowym rządem dokończymy to, co zostało zablokowane”
- zaapelował parlamentarzysta.
Zwrócił się przy tym do Kukiza o wsparcie w ratowaniu górnictwa.
- „Czas cofnąć złe decyzje o likwidacji polskiego górnictwa i zawiesić szkodliwą politykę klimatyczną UE.I nie poddawać się jak frajerzy szantażowi eurokratom dot. KPO.Dla Polski!”
- napisał na Twitterze.
Drogi @pkukiz! Wiesz, że reforma sądownictwa została zablokowana przez premiera Mateusza Morawieckiego 5 lat temu. Ustawy sądowe Solidarnej Polski leżą w szufladach. Nie idź do Tuska, by zmieniać rząd! Wygrajmy razem wybory i z nowym rządem dokończymy to, co zostało zablokowane.
— Janusz Kowalski 🇵🇱 (@JKowalski_posel) June 24, 2022