Przegrane wybory prezydenckie i przedłużające się rozmowy na temat rekonstrukcji rządu okazały się jedynie preludium do prawdziwego kryzysu koalicji rządzącej, który wywołało ujawnienie przez media, że lider Polski 2050 Szymon Hołownia i reprezentant PSL Michał Kamiński spotkali się w nocy z 3 na 4 lipca w domu europosła Adama Bielana z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Wedle medialnych doniesień, rozmowy dotyczyły możliwości utworzenia nowej większości sejmowej i powołania rządu z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na czele. Media spekulują na temat możliwego rychłego rozpadu koalicji, ale premier Donald Tusk zapowiada ofensywę.

- „Jak widzicie, utrzymanie koalicji jest trudne, ale możliwe, podobnie jak przebudowa rządu i uzgodnienie strategii, która pozwoli przejść do ofensywy po przegranej w wyborach prezydenckich. Wymaga oczywiście odwagi i lojalności. Mimo znanych Wam trudności, zrealizuję to zadanie”

- napisał dziś przewodniczący PO na X.com.