O decyzji Brukseli w tej sprawie poinformowało RMF FM.

„Polskie władze nie przekonały na razie Brukseli w sprawie alternatyw dla oskładkowania umów śmieciowych” – podaje medium.

Opóźnienie w wypłacie należnych Polsce środków z KPO może opóźnić się nawet o wiele miesięcy i realnie nastąpić dopiero w drugiej połowie przyszłego roku.

„Oznacza to konieczność renegocjacji KPO - prawdopodobnie w styczniu” – informuje RMF.

Korespondentka stacji usłyszała w Brukseli, że w kwestii oskładkowania umów śmieciowych w Polsce, obecna władza „nie ma dojrzałej propozycji w tej sprawie”.

Wygląda na to, że do Brukseli nie dotarły jeszcze wieści o tym, że nikt tam „nie ogra” Donalda Tuska…