Putin już drugi raz w mijającym roku odwiedził Kazachstan.

Podczas spotkania z prezydentem Kazachstanu Żomartem-Tokajewem, rosyjski dyktator stwierdził z uśmiechem, że Kazachstan to praktycznie rosyjskojęzyczny kraj.

W odpowiedzi prezydent Kazachstanu, który wcześniej wypowiadał się w obecności Putina po rosyjsku, zaczął nagle odpowiadać rosyjskiemu dyktatorowi w języku kazachskim.

Skonsternowani i sfrustrowani Władimir Putin, Siergiej Ławrow oraz pozostali rosyjscy politycy obecni na spotkaniu, niemal na wyścigi nerwowo zaczęli sięgać po słuchawki, by móc zrozumieć, jakie słowa chciał im przekazać prezydent 20-milionowego Kazachstanu.