Trwający dziś przed budynkiem parlamentu protest przeciw reformie sądownictwa został rozwiązany przez organizatora. Osoby zebrane wezwano do rozejścia się, jednak kamera telewizyjna wychwyciła moment, w którym jeden z protestujących usiłował przedrzeć się przez kordon policyjny i usiłował uderzyć jednego z policjantów.
Powodem protestów jest debata nad ustawami o KRS i Sądzie Najwyższym, która toczy się w Senacie. Po rozwiązaniu protestu przez organizatora, policja wzywała zgromadzonych do rozejścia się pod groźbą „użycia środków przymusu bezpośredniego”.
Rzecz jasna ze strony protestujących pojawiły się krzyki typu: „nie pomogą wam kordony, gdy suweren jest wkurzony!”. Była również próba ataku na funkcjonariusza, którą wychwyciły kamery TVN:
Zadymiarz próbuje przerwać policyjną, spokojną blokadę TVN24 zmienia perspektywę. Czekają na dym. @PolskaPolicja @bogdan607 @cezarygmyz @cezarykrysztopa pic.twitter.com/vZKBZhW6vh
— Wojtas (@wojt102111) 12 grudnia 2017
Protestujących nakręcali też wcześniej senatorowie PO. Bogdan Borusewicz mówił do nich: „Będziemy was wspierać, jak wy wspieracie nas”. Wyszedł też do nich senator PO Tomasz Grodzki.
dam/PAP,Fronda.pl