Judasz poszedł do Sanhedrynu, najwyższej rady miasta i spytał: „co mi dacie?”. Wszystko co złe, zaczyna się od „daj mi”. Syn marnotrawny, gdy opuszczał dom, powiedział „daj mi”.”Co mi dacie, jeśli wam Go wydam?”. Porozmawiali ze sobą i uzgodnili zapłatę równą cenie niewolnika.

Ile był wart nasz Pan? Trzydzieści srebrników. Był zatem jak niewolnik. Greckie słowo oznaczające niewolnika to doulos. Pojawia się ono w Nowym Testamencie ponad czterdzieści razy. Niewolnik robi dwie rzeczy: wykonuje ciężką pracę, wykonuje też brudną pracę, nawet taką, jaką jest dźwiganie grzechów ludzkości. Zatem cena została uzgodniona; uzbierali trzydzieści srebrników i wrzucili je po jednym na dłoń pobłogosławioną niegdyś przez Pana, gdy Judasz został powołany, by zostać apostołem. Judasz wyszedł unosząc swoich trzydzieści srebrnych monet.

Pamiętaj, że możesz sprzedać naszego Pana, lecz nigdy Go nie kupisz. Gdy sprzedajemy naszego Pana, nabieramy wstrętu do samych siebie, tak jak Judasz, który wrócił do Sanhedrynu ze swoimi pieniędzmi i rzucił im je w twarz, krzycząc: „zdradziłem niewinną krew!”. Zastanów się nad swoim życiem. Ile razy sprzedałeś Chrystusa?

Arcybiskup Fulton J. Sheen/abpsheen.pl