"Trzeba się przezwyciężyć, zacisnąć zęby i tego gestu dokonać. Przecież opłatek jest bardzo silnym symbolem tego, kim jesteśmy i czym się dzielimy" - powiedział na antenie TVP arcybiskup warszawsko-praski, ks. Henryk Hoser.

W programie "Kwadrans polityczny" arcybiskup zaznaczył, że dzielenie się opłatkiem oznacza zgodę i zaufanie. W tym roku będzie o to trudno, mimo wszystko... "rzecież opłatek jest bardzo silnym symbolem tego, kim jesteśmy i czym się dzielimy. Nie musimy dzielić się tylko sprawami materialnymi, ale również naszym czasem, zatroskaniem o drugiego człowieka, zauważeniem go. Jest również próbą zmniejszenia dystansu oraz konfliktu, który może nas dzielić. Nie tylko na tle wydarzeń politycznych, ale również w wymiarze rodzinnym" - mówił Hoser.

Hierarcha mówił też o pomocy uchodźcom. Podkreślił, że pomoc nieść trzeba przede wszystkim tam, gdzie trwają konflikt. Jak dodał, trzeba ich też racjonalnie przyjmować. "Chrześcijanie z Bliskiego Wschodu na pewno lepiej odnajdą się w chrześcijańskiej Polsce niż agnostycznych Niemczech czy Francji" - powiedział arcybiskup.

Skrytykował następnie polski rząd, który nie chce ułatwić pomocy uchodźcom. "Dla mnie to jest zagadka, dlaczego polski rząd nie ułatwia tworzenia korytarzy humanitarnych, przez które można by w sposób nacelowany i skuteczny przesłać pomoc materialną czy też wymianę ludzi" - podkreślił.

bbb/TVP Info