Dla Michnika zwycięstwo Andrzeja Dudy to znak, że w Polsce nastanie czas totalnego przemeblowania: "To otwiera drogę do zwycięstwa PiS-u w wyborach parlamentarnych, co w konsekwencji otwiera drogę do tego, że Polska przestanie być państwem demokratycznym na takiej zasadzie, jak była dotąd, a stanie się państwem na podobieństwo IV RP, to znaczy drogi kroczącej ku – różnie mówią – jedni: systemowi autorytarnemu, inni demokraturze, a ja powiem wprost: to aksamitna droga do dyktatury!"

I dalej: "To niebezpieczne. Jest obowiązkiem opinii publicznej przypominać, że prezydent ma być strażnikiem konstytucji. To jest konstytucja Rzeczypospolitej i jest rzeczą, o której będziemy opinii publicznej przypominać, że blisko połowa wyborców głosowała na Bronisława Komorowskiego. (…) Obrona demokracji będzie obowiązkiem polskiej opinii publicznej i na pewno my w gazecie zrobimy wszystko, żeby tę demokrację w naszym kraju obronić!"

Oto jak zachowuje się redaktor naczelny "Gazety Wyborczej". I kto tutaj szczuje Polaków? 

Zwycięstwo Dudy spowoduje, że w Polsce nastanie wreszcie szansa na zbudowanie normalności i szacunku do drugiego człowieka!

Philo