„Trzeba bowiem wielkiej zręczności, by po tak ogromnej ilości głupstw wypowiedzianych przez prezesa PiS i jego kolegów uzyskać tak znakomity wynik. Nakazuje on traktować poważnie plan powtórzenia przez Kaczyńskiego wyczynu premiera Viktora Orbána, który po serii porażek odniósł miażdżący sukces i buduje dziś na Węgrzech demokrację typu putinowskiego”- zauważa Adam Michnik, który powraca ze swoimi mądrościami do wielkiego świata. Michnik w klasyczny sposób buduje obraz zagrożonej Polski, która ma teraz silną, groźną opozycję, Zagrożeniem dla demokracji jest wciąż diabeł, którego imię Kaczor. I mimo szóstych przegranych przez niego wyborów Gazeta Wyborcza musi przestrzegać przed zbliżającym się wariantem putinowskim. Czy chodzi o tego samego Putina, który tak uczciwie wyjaśnia katastrofę smoleńską? Tego samego, który w tak cudowny sposób zasypał rów dzielący nasze kochające się narody, który wykopany został przez wrednych Kaczorów? Yoda w tych nowych częściach „Czerskich Wojen” jest jakiś taki „nie teges” z logiką. Ale cóż, tak to jest jak się idzie na komercję i trzeba sprzedać produkt przestraszonej masie zjadaczy popcornu.
Według Yody z Czerskiej trzeba przyjąć oburzenie Palikota z powodu wiszącego krzyża w sali sejmowej, jednak Yoda rozumie również niechęć Tuska do wojny religijnej. Oczywiście za sukces Palikota odpowiedzialni są sami katolicy, którzy odrzucili, uwaga, Kościół Jana Pawła II, abp. Życińskiego i ks. Tischnera a przyjęli abp. Michalika, abp. Głódzia i ks. Rydzyka. No tak, Jan Paweł II był wielkim przeciwnikiem krzyża w miejscu publicznym. Zpomniałem. A ja myślałem, że według wiernych z fan klubu Jezusa z arki nowego był on konserwatystą, który zatrzymał reformy Soboru Watykańskiego II? Kolejna dziura w scenariuszu sequela. Ale wierni „postępowego głosu w twoim domu” nie potrzebują logiki. Wystarczy kazanie Jody, które najlepsze jest na koniec.
„Te wybory to zwycięstwo Polski Marka Kondrata i Kuby Wojewódzkiego, Polski ludzi bystrych i uśmiechniętych. Zapamiętam frazę Wojewódzkiego: "Młody czytelniku, jeśli nadal chcesz głosować na PiS - wcześnie skontaktuj się z lekarzem i farmaceutą. Jakby Duch Święty przemówił ustami Kuby Wojewódzkiego”. Ja zapamiętam parę innych fraz Wojewódzkiego podczas wsadzania flagi w kupę. Może jednak Yodę na starość śmieszy coś innego niż w starych, dobrych czasach kazania na górze, które brzmiało: „odpieprzcie się od generała”. Jednak straszą go te same demony patriotyzmu. Niestety do tej pory nie przyszedł żaden Luke, który mógłby je na zawsze przepędzić. Za to zdarzyło się Yodzie wesprzeć paru Anakinów, którzy założyli ciemną maskę kołtuństwa. „Strach to ciemna strona Mocy. Strach wiedzie do gniewu, gniew do nienawści, nienawiść prowadzi do cierpienia”- mówił Yoda z kosmosu. Czy Yoda z Czerskiej o tym zapomniał?
Łukasz Adamski
<p><span \"color: #333333; : \'Lucida Grande\', \'Trebuchet MS\', Verdana, Helvetica, Arial, sans-serif; font-size: 13px; line-height: 18px; background-color: #ecf3f7;\"><span \"color: #400000; padding: 0px; margin: 0px;\"><span \"font-weight: bold; padding: 0px; margin: 0px;\">\"Umiłowani bracia i siostry, nie wstydźcie się krzyża. Starajcie się na co dzień podejmować krzyż i odpowiadać na miłość Chrystusa. Brońcie krzyża, nie pozwólcie, aby Imię Boże było obrażane w waszych sercach, w życiu społecznym czy rodzinnym. Dziękujmy Bożej Opatrzności za to, że krzyż powrócił do szkół, urzędów publicznych, szpitali. Niech on tam pozostanie! Niech przypomina o naszej chrześcijańskiej godności i narodowej tożsamości, o tym, kim jesteśmy i dokąd zmierzamy, i gdzie są nasze korzenie. Niech przypomina nam o miłości Boga do człowieka, która w krzyżu znalazła swój najgłębszy wyraz.\"</span></span><br \"padding: 0px; margin: 0px;\" /><br \"padding: 0px; margin: 0px;\" /><span \"font-weight: bold; padding: 0px; margin: 0px;\">Jan Paweł II, homilia wygłoszona w Zakopanem 6 czerwca 1997 r. (fragment)</span></span></p><p>Niech Pan się zastanowi nad zdaniem o \"oburzeniu Palikota\". W tekście Yody nie chodzi o Palikota tylko oburzenie na jego żądanie usunięcia krzyża (środowisk prawicowych). Michnik mówi, że nie przyjmuje właśnie tego oburzenia.</p>
<p>(zapewne rozumie to tak, że tu jest miejsce do debaty).</p><p><em>Sylur</em>, napisz to samo o Michniku, zobaczymy jak Ci zalezie za skórę!</p>
<p>Przedtem jednak musisz mieć znane nazwisko. Zbieraj kasę. Nie popuści nikomu, kto mu \"zalazł za skórę\".</p>
<p>Poczytaj sobie co potrafi zrobić ze swymi antagonistami ten \"piewca wolności\"!</p>
<p>GóWnianą czytasz że nie wiesz? Toć tam nawet nekrologi sa kłamstwem!</p><p>Jaki bezbrzeżny strach i pogarda?</p>
<p>Ja się ucieszyłem, bo artykuł Pana Adamskiego jest próbą polemiki. Czy udanej to jest kwestia dyskusyjna, ale dobrze, że ktoś próbuje z Michnikiem dyskutować a nie tylko robić z niego czarnego luda.</p><p>Michnik i jego trupa należą do najniebezpieczniejszych zbrodniarzy w Polsce. Dokonują co dzień, co tydzień, rok w rok zbrodni na umysłach Polaków </p><p>Przepraszam: GóWniana nie. Za dobry papier do WC!</p>
<p>Ciekawe skąd maja na to kasę przy tak niskiej (dumpingowej) cenie?</p>
<p>Czy nienawidzę? OCZYWIŚCIE!!!</p>
<p>Mam kochać może za to, co zrobili z dzieckiem Agaty?</p>
<p>To odliczanie w każdym numerze: \"zostało 14 dni\", 13, 7 2, 1...</p>
<p>Go!!!</p>
<p>Sukces!!! Dziecko zabite!!!</p>
<p>Tfu!!!</p><p>A z Michniekiem nie ma co polemizować!</p>
<p>Co to za \"polemika\", jeśli interlokutor ma gębę na kłódkę, bo boi się procesu który przegra NA PEWNO, bo nie stać go na walkę z koncernem Agora?!</p><p>Dla osób, które nie rozumieją \"zastrzeżeń\" porządnych ludzi odnośnie Michnika - link do artykułu, którego dotyczy polemika p. Adamskiego: <span \"text-decoration: underline;\">http://wyborcza.pl/1,75968,10475232,Wojewodzki_i_Duch_Swiety.html</span></p>
<p>Dla tow. Michnika ucieleśnieniem \"Polski uśmiechniętej\" jest żenujący pajac, dla którego szydzić z chrześcijan, Murzynów, patriotyzmu itd. to jak splunąć. Zagrożeniem demokracji zaś jest PiS, partia, która w ramach demokratycznych procedur została kilka lat temu odsunięta od władzy. Nie widzi on jednak zagrożenia dla demokracji w graniczącej z odczłowieczeniem pogardzie dla dużej części społeczeństwa, odmowie merytorycznej dyskusji z jej poliytcznymi przedstawicielami i granie na najniższych emocjach.</p>
<p> </p>