„Zgłaszam wniosek formalny na znak protestu. Używanie nazwy "afrykański pomór świń" jest dyskryminacją Afryki. Prosiłbym o używanie nazwy "tropical swine fever" (tropikalny pomór świń) zamiast "african swine fever” (ASF) – powiedział podczas obrad Sejmu poseł John Godson. Większość Sali sejmowej odpowiedziała na to śmiechem i oklaskami. Niektórzy wołali: „brawo, brawo”.

Tymczasem nazwa "afrykański pomór świń" ma dobrą podstawę historyczną.Pierwszy opis tej choroby pojawił się w 1921 roku właśnie na Czarnym Lądzie. Stamtąd przeniosła się do Europy, gdzie w 1957 roku stwierdzono ją w Portugalii i Hiszpanii. Afrykański pomór świń to najgroźniejsza choroba tych zwierząt. Nie ma na nią szczepionki i jest odporna na trudne warunki atmosferyczne.

Niedawno przypadki zachorowania na ASF odkryto w Polsce. Pojedyncze ogniska pomoru znajdują się także na Ukrainie, Białorusi i Litwie.

pac/tvp/dziennik.pl