Akryflawina to lek znany już od ponad 100 lat temu. Dotychczas była stosowana przy różnych wskazaniach, „począwszy od leczenia zakażeń pasożytniczych, poprzez działanie antynowotworowe, po lek przeciw HIV-1” - czytamy na portalu niezalezna.pl

Jak dalej dowiadujemy się, lek ten ze względu na działanie przeciwbakteryjne jest cały czas stosowana w większych stężeniach jako środek antyseptyczny do użytku miejscowego.

Obecnie polscy i niemieccy naukowcy w ramach jednego zespołu pracują nad zmniejszeniem jego toksyczności.

Jak uważają eksperci z Uniwersytetu Jagiellońskiego, istnieje nadzieja, że akryflawina w przyszłości może posłużyć „do zaprojektowania i opracowania nowych, ulepszonych cząsteczek aktywnych, m.in. przeciwko COVID-19”.

- "Może okazać się skuteczna względem SARS-CoV-2, jednak muszą to potwierdzić badania kliniczne" – powiedział PAP wirusolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie prof. Krzysztof Pyrć. Dodał też, że że wstępne badania ws. akryflawiny są zachęcające.

 

mp/pap/niezalezna.pl