Masha Gessen, rosyjska dziennikarka i pisarka oraz lesbijska aktywistka jasno zadeklarowała ostatnio, że: „Nie chodzi o prawo homoseksualistów do zawarcia małżeństwa, ale o to, że instytucja małżeństwa powinna przestać istnieć".

Jak dodała:

"Walka o małżeństwa dla homoseksualistów zazwyczaj wiąże się z ukrywaniem tego, co mamy zamiar zrobić z małżeństwami, kiedy ten cel osiągniemy. Mówienie, że instytucja małżeństwa wówczas nie ulegnie zmianie, jest kłamstwem”.

Gessen wyobraża sobie społeczeństwo bez małżeństw jak w dawnym eksperymencie w ZSRR. Byłyby to „społeczności rodziców”, które miałyby się opiekować dziećmi. Według jej wskazań jednym dzieckiem mogłoby się zajmować nawet pięciu rodziców.

Rosyjska aktywistka nie popisała się jednak znajomością matematyki, licząc, że „Pięciu rodziców dzieli się na dwie grupy po trzy”.

ks/ Lifesitenews.pl