Badania przeprowadzone przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce pokazują bardzo niepokojące dane: ponad 60 proc. Polaków nie ma żadnych oszczędności. Żyją od pierwszego do pierwszego. Według KPF winnym tego stanu rzeczy jest rząd polski, który przyczynił się do tej dramtycznej sytuacji Polaków ograbiając OFE: "Wkład w kreowanie niedojrzałych decyzji o oszczędzaniu ma nie tylko niewystarczający poziom edukacji finansowej, zawdzięczamy to także forsowanym przez rząd komunikatom w systemie emerytalnym. W argumentach zwolenników zmian przeważały te o wysokich prowizjach zarządzających i „obronie” obywateli przed przyszłością z OFE. - przekonuje dr Mirosław Bieszki, doradca ekonomiczny Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych dla portalu Forsal.pl.

Z badań wynika, że jedynie 17 proc. Polaków dysponuje nadwyżkami dochodu nad wydatkami. Jeśli Polak oszczędza to na prąd, samochód czy wycieczki. Co ciekawe, ponad 2/3 Polaków deklaruje, że warto oszczędzać. Jednak odkładanie na emeryturę obywatele traktują jak najgorszy obowiązek.

Nasza sytuacja odnośnie oszczędzania pieniędzy podobna jest do tego, co dzieje się w Rumuni. "Pod względem kultury oszczędzania przypominamy Rumunię i Turcję, a nie Niemcy i Austrię. Daleko nam nawet do mocno dotkniętej kryzysem Hiszpanii. Wyraźnie rysuje się brak kultury systematycznego oszczędzania małych kwot, ale z dużą regularnością w długim okresie - podsumowuje dla portalu Forsal.pl, dr Bieszki.

Polacy nie oszczędzają bo nie mają z czego. Kredyt na mieszkanie, który posiada większość polskich rodzin doprowadza do tego, że żyją od pierwszego do pierwszego. A jeśli jeszcze mają więcej niż jedno dziecko, to już w ogóle sytuacja materialna takiej rodziny jest pod górę. I faktem jest, że winę za to, ponosi rząd Donalda Tuska, który zamiast wspierać rozwój przedsiębiorczości Polaków powoduje ich coraz większe ubóstwo.

Philo/Forsal.pl