Ambasador RP w USA Ryszard Schnepf został wezwany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Radio ZET podało, że wręczono mu odwołanie, ale MSZ dementuje to doniesienie. 

Według nieoficjalnych informacji ambasador został skrytykowany w MSZ za to, że gościł w Stanach Zjednoczonych prezesa Trybunału Konstytucyjnego Andrzeja Rzeplińskiego. Prezes TK był gościem w rezydencji ambasadora podczas uroczystości z okazji Święta Konstytucji 3 maja.

To już nie pierwszy raz, gdy Schnepf podpadł MSZ. Wcześniej ostro krytykował polski rząd, czym słusznie ściągnął na siebie gniew ministra Witolda Waszczykowskiego. 

Niestety, okazuje się, że zamiast być ambasadorem Polski, Schnepf wolał być niekiedy ambasadorem pewnego konkretnego układu polityczno-towarzyskiego.

Schnepf był w MSZ na rutynowych rozmowach. W tym roku kończy się jego kadencja.

kad