Przywódcy amerykańskiego ministerstwa obrony apelowali do Rosji z krótkim, ale mocnym ostrzeżeniem, zauważając, że Waszyngton wciąż jest w stanie odpowiedzieć, niezależnie od tego, jaką broń nuklearną ma Moskwa.

Wiceminister obrony USA John C. Rood zauważył, że niedawne wypowiedzi Putina o nowej broni „nie były zaskoczeniem, ale wywołały rozczarowanie”.

Z kolei, przewodniczący dowództwa strategicznego amerykańskich sił zbrojnych, gen. John E. Hyten, powiedział, że amerykańskie okręty podwodne są w stanie zniszczyć Rosję, jeśli Stany Zjednoczone podejmą taką decyzję.

Powiedział to podczas przesłuchania budżetowego w Izbie Komitetu Sił Zbrojnych – informuje Voice of America.

Oni (Rosjanie) nie mogą zrobić nic poza masowym atakiem na nasz kraj, na który nie moglibyśmy odpowiedzieć. Nawiasem mówiąc, nie wiedzą, gdzie znajdują się nasze okręty podwodne, które potrafią zniszczyć ich kraj, jeśli podążymy tym kursem”

zaznaczył.

Jesteśmy gotowi na wszystkie możliwe zagrożenia i nikt nie powinien w to wątpić!”

dodał Hyten.

Przypomnijmy, Putin w swoim orędziu wygłoszonym do obu izb rosyjskiego parlamentu w pewnym momencie zaczął wprost grozić krajom NATO oraz państwom Zachodu i oznajmił, że Rosja rozpoczęła aktywną fazę testów nowej międzykontynentalnej rakiety balistycznej Sarmat. Nowa rakieta ma zastąpić dotąd najpotężniejszy rosyjski międzykontynentalny pocisk balistyczny Wojewoda.

Gospodarz Kremla powiedział, że zapisy nowej strategii nuklearnej USA są niepokojące i przewidują np. możliwość użycia broni jądrowej w odpowiedzi na uderzenie bronią konwencjonalną.

Wszelkie użycie broni jądrowej wobec Rosji lub jej sojuszników – małej, średniej, jakiejkolwiek mocy – będziemy uważać za atak jądrowy na nasz kraj. Odpowiedź będzie błyskawiczna, z wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami”

zapewnił Władimir Putin.

Prezentując nowe, tworzone w Rosji rodzaje uzbrojenia, Putin sięgnął do retoryki gróźb skierowanych w stronę państw Zachodu. Stwierdził, że Rosja ostrzegała wcześniej USA, że będzie podejmować kroki w odpowiedzi na rozwijanie amerykańskiego systemu obrony przeciwrakietowej.

Następnego dnia Waszyngton odpowiedział Putinowi, że obrona USA nie ma sobie równych:

Śledzimy Rosję od dłuższego czasu. Nie jesteśmy zaskoczeni”. Waszyngton spokojnie zareagował na histeryczne wypowiedzi Putina – „Obrona USA nie ma sobie równych”.

Biały Dom i Departament Stanu, w odpowiedzi na oświadczenia rosyjskiego prezydenta Władimira Putina o nowych systemach uzbrojenia, oświadczyły, że nikt nie może porównywać się z amerykańskimi siłami jądrowymi.

Rzecznik Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych Heather Nauert podczas briefingu zaznaczyła, że:

Zdolności wojskowe USA, w tym siły nuklearne, pozostaną niedoścignione. […] Potencjał obronny USA nie jest gorszy od nikogo i nie będzie gorszy. […] Putin potwierdził to, co rząd Stanów Zjednoczonych wie od długiego czasu. Rosja rozwija destabilizujące systemy obronne przez ponad dekadę zmierzając bezpośrednio w kierunku pogwałcenia swoich zobowiązań traktatowych”.

Pentagon też zareagował na histeryczne groźby Putina.

Śledzimy Rosję od dłuższego czasu. Nie jesteśmy zaskoczeni. Jesteśmy w pełni przygotowani”

oświadczyła oficjalna rzeczniczka Pentagonu, asystent sekretarza obrony do spraw publicznych Dana W. White.

Dodała też, że Pentagon w swoim rozwoju bierze pod uwagę tendencje zwiększenia uzbrojenia przez stronę rosyjską.

Ta broń, o której rozmawiamy, została opracowana przez bardzo długi czas, więc nasza doktryna nuklearna bierze to pod uwagę”

powiedziała White.

Powiedziała również jakich działań może spodziewać się Rosja ze strony USA.

Użycie broni jądrowej przeciwko USA doprowadzi do naszej odpowiedzi atomowej”

dodała White.

Biały Dom także skomentował oświadczenia Putina.

Obrona USA nie ma sobie równych”

stwierdziła rzeczniczka Białego Domu, Sarah Sanders, komentując dzisiejsze oświadczenia rosyjskiego prezydenta Władimira Putina o obecności w Rosji broni, które są znacznie wyprzedza USA i gwarantują, że będą w stanie przezwyciężyć system obrony przeciwrakietowej.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump rozumie wszystkie zagrożenia dla kraju i jego sojuszników (z Rosji) i jest gotowy do utrzymania pokoju siłą. Zdolności obronne Stanów Zjednoczonych są w stanie dać odpowiedź w ciągu kilku sekund”

zaznaczyła rzeczniczka Białego Domu.

dam/jagiellonia.org