Polska gospodarka poważnie ucierpi z powodu restrykcji wprowadzonych w odpowiedzi na epidemię koronawirusa. Według prognozy Banku Pekao nasza gospodarka może w 2020 roku skurczyć się aż o 4,4 procent.


Analitycy Banku Pekao przygotowali raport pt. "Koronarcesja". Przewidują, że gospodarkę światową czeka najgłębsza recesja od czasu II wojny światowej. Analitycy przyznają, że w związku z dynamiczną i bezprecedensową sytuacją wszelkie prognozy są opatrzone wysokim ryzykiem. W scenariuszu, który analitycy przyjęli jako podstawowy, kwarantanna w Polsce będzie trwać do końca maja.


"Zahamowanie rozwoju epidemii Covid-19 pociąga za sobą znaczące koszty ekonomiczne. O ile wprowadzenie narodowej kwarantanny w połowie marca 2020 r. znacząco ograniczyło działalność gospodarczą pod koniec I kwartału, to w II kwartale należy się liczyć ze znaczącym spadkiem PKB w ujęciu rocznym. Szacujemy, że w I kw. tempo wzrostu PKB wyhamowało do 1,6% r/r, a w II kw. możemy być świadkami spadku o ok. 17,5%" - wskazują eksperci.


Według analityków jest też możliwe, że na koniec roku 2020 bezrobocie wyniesie aż 13 procent.

bsw/rp.pl