Według Krzysztofa Boruca z Collegium Civitas działania Rosji wobec Ukrainy przypominają ruchy Hitlera wobec Austrii w 1938 roku. Ekspert wojskowości uważa, że to co dzieje się obecnie na Krymie, to przemyślana polityka Władimira Putina. Borucowi kojarzy się to z historią, kiedy w 38 roku hitlerowskie Niemcy zagarnęły terytorium Austrii.

Zdaniem dr Boruca wydarzenia na Krymie to przemyślana polityka Rosji, to następna część anschlussu terytorium byłego ZSRR. Boruc podaje przykłady: były dwie wojny czeczeńskie, potem wydarzenia z 2008 roku w Gruzji, a obecnie działania na Ukrainie.

Krzysztof Boruc uważa, iż obecnie na Krymie i we wschodniej części Ukrainy możliwe są wszystkie, nawet najbardziej niewiarygodne scenariusze. Może dojść do tego, że rosyjskie wojska wejdą na tereny wschodniej Ukrainy. Pod naciskiem międzynarodowej społeczności wycofają się a zachodnie kraje "odetchną", że skończyło się tylko na aneksji Krymu.

Ab/dziennik.pl