- Zmarnowano blisko 30 lat i po dzień dzisiejszy wydobywamy się z konsekwencji społecznych, gospodarczych, politycznych, które stworzył Okrągły Stół - stwierdził w Polskim Radiu 24 Antoni Macierewicz.

- Istota 1989 roku polegała na tym, że większość osób, które naprawdę dążyły do niepodległości zostało odsuniętych - stwierdził były szef MON 

- Adam Michnik, Jacek Kuroń, Tadeusz Mazowiecki, Bronisław Geremek to są ludzie, którzy odpowiadają za cały ten układ. Oni nigdy w normalnych warunkach nie zostaliby wybrani - zaznaczył Macierewicz. 

- Widać to na przykładzie złamania reguł związanych z głosowaniem. Oczywiście to był kontrakt polityczny, w którym zgodzono się na złamanie zasad demokracji - powiedział 

- Zmarnowano blisko 30 lat i po dzień dzisiejszy wydobywamy się z konsekwencji społecznych, gospodarczych, politycznych, które stworzył Okrągły Stół: uwłaszczenie nomenklatury, ludzi ze służby bezpieczeństwa, penetracja i obsadzenie ludźmi ze służb najważniejszych dziedzin gospodarczych i częściowo zaplecza politycznego - wymieniał Antoni Macierewicz.

- Różnica siły była tak gigantyczna, iż od początku było wiadomo, że jeżeli w imieniu "Solidarności", a przecież Lech Wałęsa występował w jej imieniu, nastąpi na to zgoda, to konsekwencje będą dramatyczne i przezwyciężenie tego będzie trwało dziesiątki lat. Tak się rzeczywiście stało - ocenił

4 czerwca 1989 roku w Polsce doszło do pierwszych, częściowo wolnych wyborów do Sejmu i Senatu. Głosowanie przyniosło zdecydowane zwycięstwo obozu solidarnościowego, który zdobył 99 procent miejsc w Senacie. W Sejmie, gdzie komunistyczne władze zagwarantowały sobie wcześniej 65 procent miejsc, Komitet Obywatelski Solidarność zdobył 161 mandatów. 

nbz/Polskie Radio