Jednym z ważniejszych, zwłaszcza wobec napiętej sytuacji politycznej, była sesji niedawnego zjazdu gnieźnieńskiego dyskusja dotycząca pojednania, w której udział wzięli abp Henryk Muszyński, Prymas Polski senior, emerytowany metropolita gnieźnieński prof. Antoine Arjakovsky, dyrektor naukowy Kolegium Bernardynów z Paryża oraz prof. Jewgienij Raszkowski, rosyjski historyk i filozof.

Wstępem do dyskusji był referat abp. Światosława Szewczuka,arcybiskupa większego kijowsko-halicki, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego, który nakreślił sytuację, jaka panuje obecnie pomiędzy Polakami i Ukraińcami. Abp Szewczuk wymienił wiele ważnych i bolesnych momentów w historii obu narodów, ale też przedstawił cały szereg działań, które podejmowały Kościół rzymskokatolicki i grekokatolicki, które miały rozpocząć, a potem kontynuować proces pojednania. Abp Szewczuk podkreślił rolę, determinację i osobiste zaangażowanie Jana Pawła II w ów proces pojednania. 

Abp Szewczuk odniósł się również do relacji rosyjsko-ukraińskich. Podkreślił, że choćby przez wzgląd na bliskie sąsiedztwo narodów, wzajemne dobre relacje są niezbędne. Tym niemniej bardzo krytycznie arcybiskup odniósł się do stosunku władz rosyjskich do Ukrainy i narodu Ukraińskiego.

– Czy w takich okolicznościach można mówić o rosyjsko-ukraińskim pojednaniu. Jakkolwiek absurdalnie by to zabrzmiało, uważam, że tak – stwierdził abp. Szewczuk. Majdan nie był antyrosyjskim, nacjonalistycznym wydarzeniem. To był protest przeciwko korupcji itp. Ludzie na Majdanie posługiwali się językiem rosyjskim. Żołnierze broniący Ukrainy też są rosyjskojęzyczni. Proeuropejski wybór ukraińców to odrzucenie ideologii rosyjskiej, ale nie wystąpienie przeciwko rosyjskiemu narodowi, językowi itp. Prości Rosjanie nie chcą wojny z Ukrainą.

Pokój pomiędzy Polską, Ukrainą i Rosją jest nie tylko możliwy, ale konieczny – tak swe wystąpienie zakończył abp. Szewczuk

Następnie głos zabrali pozostali goście.

Prof. Jewgienij Raszkowski odniósł się do sytuacji z perspektywy Rosji i Moskwy. Prof. Antoine Arjakovsky z kolei w swej skondensowanej wypowiedzi nawiązał do myśli Charlesa Taylora i jego ujęcia tematyki sekularyzacji. Ponadto prof. Arjakovsky ocenia krytycznie wspólną deklarację podpisaną na Kubie przez papieża Franciszka i patriarchę moskiewskiego i całej Rusi Cyryla.

Abp Muszyński zwrócił uwagę na wagę przebaczenia, choć stwierdził jednocześnie, że warto zachować ostrożność przy porównywaniu gestów pojednania polsko-ukraińskich i katolicko-prawosławnych z gestem biskupów polskich i niemieckich z 1965 r. (takiego porównania użył wcześniej abp. Szewczuk). Abp Muszyński po raz kolejny podkreślił wagę tego pojednania zwracając jednocześnie uwagę na poziom skomplikowania materii.

bjad/zjazd.org