W miejscowości Barking na wschód od Londynu zdarzył się kolejny incydent wobec Polaków – tym razem ofiarą agresji padło młode małżeństwo. Czarnoskóry gang zaatakował ich bez powodu, gdy skończyli robić zakupy. Mężczyzna z Polski jest w tragicznym stanie.

"Razem z mężem szłam doładować kartę na gaz. Gdy wychodziliśmy ze sklepu zaatakowało nas kilku czarnych. Mąż został uderzony kastetem w głowę. Ma rozciętą brew. Do tego oboje zostaliśmy oblani kwasem" – relacjonuje kobieta.

Poparzenia ciała są na tyle poważne, że potrzebny będzie przetrzep twarzy.

Mężczyzna przebywa obecnie w szpitalu, gdzie czeka go seria zabiegów. Policja gromadzi jak najwięcej szczegółów i próbuje zlokalizować gangsterów, którzy napadli polskie małżeństwo. Przyczyny ataku na Polaków wciąż nie są znane. Do napaści doszło pod sklepem w pobliżu stacji kolejowej w miejscowości Barking na wschód od Londynu.

Jest to kolejny incydent nienawiści względem Polaków z tym, że akurat w tym przypadku szanse na to, iż było to spowodowane podtekstem o tle narodowościowym jest minimalne. Źli ludzie są wszędzie i wszędzie są też ci, którzy znajdą się w nieodpowiednim miejscu i nieodpowiednim czasie.

TZW/Pikio/Fronda.pl