Karta Praw Rodziny podpisana przez prezydenta Andrzeja Dudę wywołuje wręcz objawy białej gorączki u opozycji. Efektami są działania z gruntu hejterskie, szkalujące głowę państwa oraz niosące całą masę przekłamań i oskarżeń o „podziały” w społeczeństwie.
Karta Rodziny podpisana przez prezydenta ma zapewnić ochronę polskich dzieci przed niezgodnymi z polską Konstytucją ideologiami LGBT.
Na swoim profilu na TT Marcin Kierwiński napisał:
- Jednego dnia A. Duda mówi, że jest „prezydentem wszystkich Polaków”. Kolejnego dzieli, obraża, pogardza. I taka to właśnie prezydentura A.Dudy. Puste słowa, milczenie w istotnych sprawach i niekończące się podziały. Ale już niedługo…
Tak więc mamy do czynienia z klasycznym przykładem działań opozycji. Kiedy brakuje merytorycznych argumentów, to każdy inny staje się właściwy...
Jednego dnia A. Duda mówi, że jest „prezydentem wszystkich Polaków”. Kolejnego dzieli, obraża, pogardza. I taka to właśnie prezydentura A.Dudy. Puste słowa, milczenie w istotnych sprawach i niekończące się podziały. Ale już niedługo...
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) June 11, 2020
mp/twitter/fronda.pl