"Na chwilę to on stał się celem numer jeden" - piszą dziennikarze portalu wPolityce i przekonują, że na Stanisława Karczewskiego został wydane "zlecenie".

Od kilku dni, na marszałka Senatu, trwają nieustanne ataki portali i dzienników tabloidowych. W ostatnim czasie nie ma dnia, aby w mediach nie pojawił się tekst, który uderzałby bezpośrednio w Karczewskiego.

Zdaniem anonimowych rozmówców portalu wPolityce, jest to konkretnie zaplanowana akcja. Według nich, marszałek zbudował sobie bardzo dobrą pozycję w Prawie i Sprawiedliwości, przez co stworzył sobie naturalnych wrogów.

"To wielu przeszkadza i niepokoi. Tak to zresztą działa - pisowców tożsamościowych odstrzeliwują jak - przepraszam za słowo - kaczki, jednego po drugim" - czytamy.

Według informatora, ataki skierowane w Stanisława Karczewskiego nabiorą na sile.

mor/WPolityce/Fronda.pl