Tomasz Wandas, Fronda.pl: Prezydent Andrzej Duda odbył wizytę w Izraelu i Palestynie. Jaki to sygnał dla obu skłóconych narodów?

Barbara Dziuk, Klub Parlamentarny PiS: Polska sprzyja przede wszystkim procesowi pokojowemu na Bliskim Wschodzie. W tym niezwykle wrażliwym miejscu relacje między narodami muszą wynikać z obopólnego szacunku uwzględniającego potrzeby obu narodów. Trzeba rozmawiać.

Jakie są dzisiaj stosunki polsko-izraelskie?

Biorąc pod uwagę, że Polska i Izrael mają od tysiąca lat dobre relacje - a trzeba pamiętać, że łączy nas niezwykle długa i obfitująca w wydarzenia historia - to i dziś nic nie stoi na przeszkodzie w zacieśnianiu więzów gospodarczych i kulturowych pomiędzy naszymi krajami. Nie ma dziedziny, w której nie współpracujemy, relacje pomiędzy Izraelem a Unią Europejską i Polską są bardzo ważne w polityce zagranicznej Izraela, co zresztą podkreślił w swojej wypowiedzi Reuven Rivlin. Obydwa kraje łączą interesy w handlu, ale też wspólne stanowisko wobec wyzwań, przed którymi staje Europa.

Czego możemy oczekiwać od Izraela, czego on może oczekiwać od Polski?

Prezydentowi towarzyszą przedsiębiorcy – przedstawiciele polskich start-upów, liczymy zatem ze swej strony na współpracę polityczną i gospodarczą, na współdziałanie w dziedzinie nowoczesnych technologii.

Izrael jest dziś jednym z najważniejszych centrów kreatywnej przedsiębiorczości. Z kolei Izrael oczekuje od nas wsparcia na forum europejskim. We wspólnym prowadzonym dialogu wszyscy zyskują w przestrzeni społeczno- politycznej

Czy tego typu inicjatywy spowodują, że w Polsce totalnie zostanie wykorzeniony antysemityzm?

Nienawiść towarzyszy człowiekowi od początku istnienia i niestety nie da się zadekretować miłości do bliźniego.

Antysemityzm, to jeden z rodzajów nienawiści, w tym wypadku skierowany wobec określonego narodu, ale trzeba pamiętać, że każdy rodzaj nienawiści jest wstrętny. Nie ma zgody ani na antysemityzm, ani na nazizm, ani na żadną ideologię karmiącą się nienawiścią, nie zgadza się na to ani zwykły Kowalski, ani nie powinien zgadzać się żaden polityk – obojętnie jakiej rangi. Nienawiść niszczy ofiarę i kata – to po wielkiej historycznej lekcji II wojny światowej powinniśmy mieć zakodowane w genach. Raz na zawsze.

Dziękuję za rozmowę.