Po covidzie byliśmy trochę w szoku. Mieliśmy jakieś cztery lockdowny, to było szalone. Nie wychodziliśmy z domów. Ale teraz jest dobrze, bawimy się, nie nosimy masek” – mówi w rozmowie z reporterem Onet.pl Mieszkaniec Tel Awiwu.

Izrael zaczyna wracać do normalności po pandemii koronawirusa. W poniedziałek potwierdzono tam tylko 356 nowych infekcji. 0,9 proc. testów dało wynik pozytywny. Tak dobrze nie było od czerwca zeszłego roku.

Łącznie do tej pory już ponad 5,2 mln Izraelczyków otrzymało co najmniej jedną dawkę szczepionki. Powyżej 4,7 mln obywateli otrzymało także drugą dawkę.

Dzięki temu do Izraela wróciło już nocne życie, ludzie normalnie mogą wychodzić do restauracji czy barów.

Czuć optymizm w powietrzu. Mamy wrażenie, że szczepienia pokonały epidemię”

- mówi jeden z rozmówców Bartłomieja Bublewicza.

dam/onet.pl,Fronda.pl