W niejawnej opinii dotyczącej praworządności w Polsce Komisja Europejska krytykuje rząd Beaty Szydło. Wiadomo, że Bruksela nie zamierza brać pod uwagę propozycji PiS dotyczących kompromisu w sprawie Trybunału Konstytucyjnego. – Opinia jest opinią, nie ma żadnego wpływu na decyzje, które będą podejmowane w Polsce – mówi w rozmowie z Fakt24 polska premier.

Dziś Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej, podczas konferencji prasowej powiedział: – Zapewnienie praworządności jest kolektywnym zadaniem instytucji i państw członkowskich Unii Europejskiej (...)  Niepokoją nas m.in. skład Trybunału Konstytucyjnego, publikacja wyroku oraz nowa ustawa o Trybunale. Na razie nie udało nam się znaleźć rozwiązań - powiedział. Jednocześnie zapewnił, że KE nie zamierza się mieszać do polskiej polityki". 

Nie trzeba było długo czekać a Premier Polski Beata Szydło odpowiedziała:- To nie jest zaskoczenie, moja rozmowa z Fransem Timmermansem była taka, że będzie opinia, natomiast nie będzie żadnych rekomendacji. Zgodziliśmy się, gdy wiceszef KE był w Polsce, że to jest problem Polski I to my go musimy rozwiązać (...) Opinia jest opinią, nie ma żadnego wpływu na decyzje, które będą podejmowane w Polsce. My, bez względu na dokument, podjęliśmy procedurę zmiany o Trybunale Konstytucyjnym, by konflikt wokół Trybunału zakończyć. Na tym polega interes państwa. Natomiast w tej chwili to jest odpowiedzialność opozycji czy będzie chciała w tym procesie uczestniczyć".

kol/fakt24