Dzisiaj po godzinie 13 zakończyło się odbywające się pod Warszawą w Jachrance zamknięte dla mediów wyjazdowe posiedzeniu klubu PiS. – Mam nadzieję, że po tym spotkaniu wszyscy będziemy naładowani energią – mówiła rzecznik partii Beata Mazurek.

Jak podaje TVN24, na dzisiejsze posiedzenie klubu PiS przyjechała m.in. premier Beata Szydło wraz z ministrami oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Szydło opowiadała dzisiaj o planach swojego rządu na kolejne miesiące oraz zapowiedziała, że wkrótce w Sejmie znajdą się kolejne projekty ustaw, realizujące obietnice wyborcze PiS. Głos zabierali też poszczególni ministrowie, referując dotychczasowe działania w swoich resortach.

Po zakończeniu spotkania rzecznik PiS Beata Mazurek opisywała, że podczas swojego wystąpienia szefowa rządu prezentowała kolejne ustawy oraz krótko mówiła też swojej przyszłotygodniowej wizycie w Brukseli. – Mam nadzieję, że po tym spotkaniu wszyscy będziemy naładowani energią – dodała Mazurek.

W wygłoszonym wczoraj w Jachrance przemówieniu, Jarosław Kaczyński zapowiedział powołanie czterech komisji śledczych i zaapelował o wspólny front medialny.

O' treści przemówienia prezesa PiS informuje 300polityka,pl. Portal wskazuje, że Kaczyński zapowiedział powstanie komisji śledczych w sprawach Amber Gold, afery taśmowej, inwigilowania dziennikarzy i wyłudzeń podatku VAT.

Kaczyński apelował do PiS, by w mediach politycy partii zachowywali jedność, by istniał „jednolity front medialny” i nie było kakofonii, różnic zdań, zwłaszcza w obliczu spodziewanych bardzo ostrych ataków opozycji. Przekaz ma być jednolity – czytamy na portalu.

Prezes PiS zapowiedział również przeniesienie kongresu PiS z marca na czerwiec, aby partia mogla pochwalić się realizacja obietnic wyborczych, takich jak np. 500 zł na dziecko.

za: telewizjarepublika.pl