- Syryjscy chrześcijanie nie chcą emigrować, lecz pragną pozostać w swojej ojczyźnie. Ich obecność w Syrii jest niezwykle ważna dla całego Kościoła – podkreślił bp Antoine Audo, chaldejski ordynariusz miasta Aleppo.

Bp Audo uczestniczył w spotkaniu papieskiej rady Cor Unum w Rzymie. Dyskutowano m.in. o sytuacji chrześcijan w Syrii, gdzie w wyniku wojny zginęło już 220 tys. osób, 4 miliony kolejnych uciekło za granicę, a oprócz tego zniszczono 140 Kościołów.

Chaldejski ordynariusz Aleppo w rozmowie z Radiem Watykańskim podkreślił, że należy zrobić wszystko, aby wyznawcy Chrystusa pozostali na Bliskim Wschodzie.

- Syryjscy chrześcijanie nie chcą emigrować, lecz pragną pozostać w swojej ojczyźnie. Ich obecność w Syrii jest niezwykle ważna dla całego Kościoła – podkreślił bp Antoine Audo. W wywiadzie udzielonym Radiu Watykańskiemu odniósł się także do ataków z powietrza i bombardowań przeprowadzanych przeciw pozycjom islamistów.

 -Uważam, że to nie jest właściwe rozwiązanie. Sądzę, że jest to strategia mająca na celu zyskanie na czasie, która jednocześnie rozszerza przemoc na cały region i powoduje podziały. Może też służyć sprzedaży broni  i niejasnym przedsięwzięciom biznesowym. Potrzebujemy rozwiązania politycznego, które byłoby najlepszą pomocą dla chrześcijan i w ogóle Syryjczyków. Sytuacja wyznawców Chrystusa jest szczególnie trudna, ponieważ nie są uzbrojeni. Nie roszczą też sobie prawa do władzy czy bogactwa, lecz chcą wyłącznie godnego życia. Niestety próbuje się wykorzystać ich słabość w celach politycznych – powiedział chaldejski biskup Aleppo Antoine Audo.

KJ/Radiovaticana.va