W sobotę wieczorem w Szczecinie minister spraw wewnętrznych, Mariusz Błaszczak zwrócił uwagę na fakt, iż aż 89 procent Polaków uważa, że Polska jest krajem bezpiecznym.

Szef MSWiA uważa, że jest to sukces obecnego rządu oraz kierowanego przez niego resortu, którego największym wyzwaniem jest, według ministra, zabezpieczenie kraju przed falą imigrantów. 

"Zależy nam na tym, aby ludzie mieli poczucie bezpieczeństwa, że mogą liczyć na pomoc i zostanie ona im udzielona".- podkreślił Błaszczak. Poinformował, że ostatne zrealizowane programy, takie jak aplikacja "Moja Komenda" lub "Dzielnicowy bliżej ludzi" składają się na tworzenie systemu, który zapewni obywatelom bezpieczeństwo.

"Trzeba przyznać, że ten system działa. 89 proc. Polaków stwierdza, że Polska jest krajem bezpiecznym. To jest niewątpliwie nasz sukces"- zaznaczył minister. 

Szef MSWiA wskazał również na ponowne otwieranie zamkniętych wcześniej komisariatów, co także zwiększa poczucie bezpieczeństwa mieszkańców każdego zakątka Polski.

"W poprzednich latach zwijano Polskę lokalną. My po przeprowadzeniu konsultacji społecznych usłyszeliśmy, że komisariaty są niezwykle ważne w małych miejscowościach, dlatego odbudowujemy kolejne. Są na to pieniądze. Wpływy do budżetu są większe i ukrócone zostały patologie"-wskazał Błaszczak. Przypomniał również o rozmowie byłego szefa CBA, Pawła Wojtunika z Elżbietą Bieńkowską, gdy "politycy rządu Donalda Tuska mówią o nadużyciach i nic się w tych sprawach nie dzieje."

"Było przyzwolenie na nadużycia, było przyzwolenie na patologie. Pod rządami Prawa i Sprawiedliwości takiego przyzwolenia nie ma"- zapowiedział szef MSWiA. Mariusz Błaszczak odniósł się również do ostatnich gróźb Komisji Europejskiej pod adresem Polski. Zdaniem ministra jest to wyzwanie.

"Ciągle słyszymy, że Komisja Europejska i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk straszą nas konsekwencjami dotyczącymi nieprzyjmowania uchodźców, czyli de facto emigrantów muzułmańskich. Jako PiS jesteśmy głęboko przekonani, że przyjmowanie uchodźców to mechanizm, który spowoduje ogromne fale napływu ludzi do Europy"- podkreślił Błaszczak. Minister zwraca uwagę, że kryzys migaracyjny na zachodzie i nieudana polityka integracyjna są przyczyną zamachów terrorystycznych w krajach Europy Zachodniej.

"My nie dopuścimy do tego żeby w Polsce miały miejsce takie zdarzenia. Jeśli chodzi o praworządność to przypomnę, że we Francji jest stan wyjątkowy z powodu zamachów terrorystycznych i nieudanego procesu integracji. Może warto zadać pytanie Fransowi Timmermansowi dlaczego nie zajmuje się Francją. Przecież wprowadzenie stanu wyjątkowego jest ograniczeniem swobód obywatelskich. Nie słyszymy żadnych opinii ze strony Komisji Europejskiej na ten temat"-zwraca uwagę szef MSWiA.

JJ/PAP, Fronda.pl