Rzecznik Praw Obywatelskich pyta szefa polskiej dyplomacji, Jacka Czaputowicza oraz ministra sprawiedliwości, Zbigniewa Ziobrę, dlaczego rząd nie odpowiedział na zarzuty Grupy Roboczej ONZ ds. arbitralnego pozbawienia wolności na jej zarzuty w sprawie  lidera partii Zmiana, Mateusza P.,który od maja przebywa w areszcie pod zarzutem szpiegostwa na rzecz rosyjskiego wywiadu cywilnego.

Według ekspertów ONZ, pozbawienie wolności Mateusza P. jest "sprzeczne z przepisami Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka". Taką opinię grupa robocza przekazała polskiemu rządowi. Eksperci ONZ wnioskują do polskich władz o niezwłoczne podjęcie środków niezbędnych do naprawy sytuacji P., jak również doprowadzenia do zgodności sprawy lidera Zmiany z normami międzynarodowymi. W ich ocenie "odpowiednim środkiem naprawczym byłoby niezwłoczne zwolnienie pana P. i zapewnienie mu egzekwowalnego prawa do odszkodowania”.

"Niezależnie od treści konkluzji Grupy Roboczej moje zaniepokojenie wzbudziło, że w sprawie dotyczącej tak istotnych praw i wolności obywatelskich władze polskie zaniechały współpracy z organami powołanymi do zbadania tej sprawy"-pisze Adam Bodnar. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do ministra Czaputowicza o przedstawienie przyczyn braku współpracy z Grupą Roboczą, jak również poinformowanie o projektowanych czynnościach związanych z jej pracami.  Z kolei szefa resortu sprawiedliwości Bodnar poprosił o przedstawienie stanowiska w sprawie, zwłaszcza o informacje ws. działań dla wypełnienia zaleceń Grupy.

yenn/dorzeczy.pl, Fronda.pl