Boko Haram, organizacja islamskich terrorystów nieprzejednanie prześladujących chrześcijan w Nigerii, umacnia swoje więzi z Państwem Islamskim. Lider terrorystów z Nigerii zdecydował, że jego grupa będzie się teraz nazywać Zachodnioafrykańską Prowincją Państwa Islamskiego. W ten sposób Abu Szekau, lider Boko Haram, chce podkreślić ścisłą łączność swoich działań w Nigerii z działaniami ekstremistów na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej.

Boko Haram od dłuższego czasu powoduje w Nigerii ogromny chaos, przeprowadzając liczne i skuteczne ataki terrorystyczne. W jednym z najkrwawszych z nich, przeprowadzonych jeszcze w tym roku, miało zginąć około 2000 cywilów. Terroryści słyną też z porywania młodych kobiet, zwłaszcza chrześcijanek, które służą im potem jako niewolnice seksualne lub są sprzedawane jako „żony” muzułmanów.

Terroryści w ostatnim czasie notują jednak liczne klęski. Choć wyrwali mały kawałek terytorium spod rządów władz kraju, to operuje im się coraz trudniej, między innymi dzięki zaangażowaniu Amerykanów w walkę z nimi. Niewykluczone więc, że przyjęcie nowej nazwy jest de facto aktem desperacji. 

kad