Działacz opozycji antykomunistycznej Adam Borowski stwierdził w TV Republika, że generał Kiszczak z całą pewnością trzymał u siebie prawdziwe dokumenty.

– Gen. Kiszczak nie trzymał dokumentów fałszywych. Oczywiście, że SB wytwarzały fałsze dokumenty, ale on trzymał te, które zapewniały mu bezpieczeństwo w III RP (...) to są bajki, że służby oszukiwały same siebie, gdyby oszukiwali sami siebie to by nie działało – mówił Borowski odpowiadając na zarzuty o prawdziwość dokumentów znalezionych w domu gen. Czesława Kiszczaka.

Jak dodał Borowski, jego zdaniem wielu byłych funkcjonariuszy nada trzyma tego rodzaju dokumenty w ukryciu. – Mają takie zabezpieczenie, polisę – dodał.

Zgodził się z nim drugi gość w studiu Telewizji Republika prof. Marek Kornat z IPN, który podkreślił, że obecna sytuacja może też doprowadzić do tego, że osoby posiadające tego rodzaju dokumenty będą niszczyć. – Ten epizod mógł odstraszyć od rozpowszechniania materiałów, ale możliwość taka musiała być brana pod uwagę – dodał. Prof. Kornat podkreślił też, że dokumenty, które otrzymał IPN zostaną jeszcze dokładnie przeanalizowane.

emde/telewizjarepublika.pl