"Moje gratulacje dla Borysa Budki. PO wybrała nowego Przewodniczącego (jeszcze nieoficjalnie) ale gratulacje dla Borysa oficjalne" - podał na Twitterze były sekretarz generalny PO, Sławomir Neumann.

 

Według informacji przekazanych przez PAP, Budka otrzymał ok. 70 proc. głosów, tym samym zwyciężając w pierwszej turze.
Kontrkandydatami Budki byli: Tomasz Siemoniak, Bogdan Zdrojewski, Bartłomiej Sienkiewicz.

Budka od samego początku był faworytem. Poparcie dla niego w dzień wyborów zadeklarował Donald Tusk.

Ustępujący szef PO, Grzegorz Schetyna, wspierał kandydaturę Siemoniaka.

Zwycięstwo Budki skomentował także sam Siemoniak, największy przegrany (po Schetynie) sobotnich wyborów.

"Właśnie złożyłem serdeczne gratulacje nowemu przewodniczącemu PO" - napisał na Twitterze.

"Oczywiście razem będziemy dalej pracować dla Polski i Platformy. Najpilniejsze zadanie: wygrana Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Dziękuję za każdy głos, za każde wsparcie, za siłę patriotyzmu i obywatelskości ludzi PO!" - wskazał.

Wygraną skomentował również nowy szef PO, Budka.

"Ten wynik głosowania pokazuje, że Platformie Obywatelskiej potrzebna była prawdziwa i głęboka zmiana. Chcieli tego członkowie PO, ale też nasi wyborcy. Ważne jest też, że – wbrew obawom – jedność PO nie jest zagrożona. Nie ma frakcji, nie ma koterii. W PO dokonuje się nie tylko zmiana pokoleniowa. Chcę dać PO nową energię i wprowadzić nowy, profesjonalny sposób działania. Ale to nie znaczy, że trzeba kogoś wypchnąć na margines. Musimy działać wszyscy razem, by w maju wygrać wybory prezydenckie" - powiedział polityk.

Zapowiedział intensywną walkę o zwycięstwo Kidawy-Błońskiej.

"Czas gabinetowych rozważań skończył się. Nasze miejsce jest na targu w Jędrzejowie czy bazarkach na Podkarpaciu. Ludzie chcą bezpośredniej kampanii, szczere rozmowy kruszą lody i później procentują przy urnach" - stwierdził.

bsw/tvp, wyborcza.pl