Krzysztof Bosak stał się właśnie bohaterem nagrania, w którym tradycyjnie ostro krytykuje rząd, a o jego działaniach mówi jako o „d.. chronie”. Uwagę jednak zwraca nie sama treść wypowiedzi polityka konferencji, ale bardzo „żywa” mimika.
O Narodowym Programie Szczepień powiedział:
- To operacja PR-owa rządu, która ma być przykrywką, swego rodzaju dupochronem, dla rządu po to aby wydać OGROMNE pieniądze w sposób stwarzający poczucie bezpieczeństwa
Odnosząc się do licznych komentarzy rozbawionych internautów w rozmowie z portalem interia.pl powiedział:
- Insynuacje internautów są na tyle niepoważne, że nie będę ich komentował. Jeżeli ktoś obserwował moje konferencje prasowe przez całą kampanię prezydencką, będzie wiedział, że często kiedy mam przed sobą wiele kamer, mówię tak, żeby spoglądać do wszystkich. Wiele telewizji wycina później różne fragmenty, każda lubi mieć spojrzenie prosto w obiektyw. Przed nami w Sejmie stoi pięć czy sześć
Dodał też, nie jest zły na docinki i komentarze, ale rozbawiony.
Rząd nie przedstawia rzetelnych analiz, nie dyskutuje na poważnie z ludźmi nastawionymi krytycznie. Tam jest chaos i strach, które są przykrywane buńczucznymi hasłami na użytek urabiania opinii publicznej. To ludzie skłonni do manipulacji w sposób nieodpowiedzialny! pic.twitter.com/1dy7c30Nhp
— Konfederacja (@KONFEDERACJA_) December 11, 2020
U mnie zdecydowanie numer 4, a u Was?#Bosak pic.twitter.com/qhbaEFERNM
— Tomasz (@tomitoja) December 14, 2020
Szacun @krzysztofbosak za wystąpienie w takim stanie 🤣👍 pic.twitter.com/kLp9sXDj5w
— Exen 🇵🇱 (@Exen) December 13, 2020
mp/twitter/interia.pl