Kościół znajduje się obecnie w wielkim kryzysie. Musi zmierzyć się z nowym pogaństwem, które wdziera się do jego wnętrza. Duch Święty sprawi jednak, że liberalizm upadnie - mówi bp Athanasius Schneider.

Bp Athanasius Schneider uważa, że Kościół znajduje się dzisiaj w ogromnym kryzysie wiary i praktyki. Musi zmierzyć się z nowym pogaństwem, które jest porównywalne z tym z pierwszych wieków Kościoła. Co gorsza, wielu duchownych aktywnie współpracuje z tym wrogim Bogu prądem duchowym.

Bp Schneider uważa, że kryzys jest widoczny na przykład w coraz słabszej wierze w prawdziwą obecność Jezusa Chrystusa w Eucharystii. „To najgorsza rzecz, gdy człowiek, w tym duchowny, stawia się w centrum celebracji luturgii” – mówi bp Schneider. Podkreśla, że ogromnym zagrożeniem jest też podważanie nauczania Kościoła w kwestiach seksualnych, na przykład tyczących małżeństwa.

„Żyjemy dziś w niechrześcijańskim świecie, w nowym pogaństwie” – powiedział w wywiadzie dla „Catholic Herald” bp Schneider. „Pokusą dla duchowieństwa jest przystosowanie się do tego nowego świata i nowego pogaństwa, współpraca z nim. Jesteśmy w podobnej sytuacji do tej z pierwszych wieków Kościoła, gdy większość społeczeństwa była pogańska, a chrześcijaństwo było dyskryminowane” – mówi biskup.

Przestrzega też, że istnieje możliwość powrotu prześladowań prawowiernych chrześcijan – i to nawet ze strony hierarchów samego Kościoła. Uważa też, że może dojść do poważnego podziału wśród katolików. Jedni będą wierni Słowu Bożemu, a inni wybiorą poddanie się duchowi czasów. Podział ten dotknie nie tylko osób świeckich, ale także duchowieństwa.

„Prawdziwym kryzysem Kościoła jest antropocentryzm. Zapomina się o chrystocentryzmie” – podkreśla bp Schneider. „Naszym pierwszym obowiązkiem jako ludzi jest chwalić Boga. Nie siebie samych, ale Jego” – dodaje. Zapewnia jednak, że nie martwi się o przyszłość. „Duszą Kościoła jest Duch Święty. Jest potężny. Nawet, jeśli przeżywamy dziś głęboki kryzys w Kościele; taki, jaki wydarzył się już kilka razy w ciągu 2000 lat… Zobaczymy, jak wschodzi odnowiony Kościół” – mówi bp Schneider. „To już się zaczęło. Wówczas ten liberalny przybytek upadnie, bo choć ma korzenie, nie daje owoców” – zapowiada.

Fronda.pl/Life Site News