Jak poinformowała agencja TASS, również i w tym roku rosyjscy członkowie  "gangu" motocyklowego "Nocne Wilki" nie zostali wpuszczeni do Polski.

Powodem odmowy wjazdu jest "przynależność do organizacji ekstremistycznej". Według agencji, do Polski nie wpuszczono tylko rosyjskich członków grupy motocyklowej, ponieważ ci z Białorusi przekroczyli granicę bez problemu. 

Ci członkowie "Nocnych Wilków", którym udało się przekroczyć granicę naszego kraju, zostali powitani przez około 60 motocyklistów z Polski, Rosji, Słowacji oraz Niemiec, po czym wszyscy razem wyruszyli do Warszawy. Motocykliści z "Nocnych Wilków" świętują w ten sposób rocznice zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą. Rokrocznie pod koniec kwietnia z Moskwy wyrusza rajd "Drogi Zwycięstwa- na Berlin!"

Dlaczego nie chcemy "Nocnych Wilków" w Polsce? Ich lider, Aleksander Załdostanow jest wielbicielem Stalina. Co więcej, członkowie grupy motocyklistów popierają aneksję Krymu oraz politykę Władimira Putina.

yenn/PAP, wp.pl, Fronda.pl