Od sierpnia to w gdańskim, a nie w niemieckich portach będzie się odbywał przeładunek bananów dla Polski. Rusza stałe połączenie Polski z Ameryką Środkową.

O sukcesie handlowym i wyrugowaniu niemieckich portów z dostaw owoców tropikalnych do Polski informuje Adam Kłos, dyrektor handlowy Zarządu Morskiego Portu Gdańsk.

- Dzięki współpracy handlowej między firmą Citronex a ZMPG i Cargofruit udało się wypracować w tym roku przeładunki bananów, które trafią na polski rynek bezpośrednio z polskiego portu, stąd z Gdańska – mówi Adam Kłos. - Port kilka lat temu przeładowywał banany, ale nieregularnie, te ładunki przejęły później porty niemieckie. W efekcie banany docierały z Ameryki Środkowej do portów niemieckich kontenerowcami, a potem do Polski koleją.

Od sierpnia 4 tys. ton bananów co tydzień będą dostarczały specjalne statki-chłodnie bezpośrednio z krajów Ameryki Środkowej. Jak podkreśla szef gdańskiego portu, statki przywiozą banany już w kartonach.

bz/tysol.pl