Kancelaria Prezydenta poinformowała, że prezydent Andrzej Duda zawetował 3 ustawy sporządzone jeszcze przez rząd PO-PSL. O jakie konkretnie istawy chodzi? Ustawę o lasach lasach państwowych, o ratyfikacji Poprawki dauhańskiej do Protokołu z Kioto do Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu oraz o mniejszościach narodowych i etnicznych.

<<<SKĄD WYWODZI SIĘ ANDRZEJ DUDA? KONIECZNIE PRZECZYTAJ ROZMOWĘ Z RODZICAMI PREZYDENTA! >>>


Jak podała Kancelaria Prezydenta w komunikacie:

W opinii Prezydenta RP ustawa nie zapewnia wprowadzenia instrumentów zapewniających skuteczną ochronę lasów państwowych w sposób zgodny z deklarowanymi celami. Uchwalona ustawa zawiera rozwiązania wskazujące, iż ustawy zwykłe mogą wprowadzać możliwość zbywania lasów państwowych, co nie gwarantuje pełnej ochrony lasów przed zmianą ich statusu. Ponadto ustawa wprowadza przesłankę wskazującą na możliwość zbywania lasów dla realizacji celów publicznych w rozumieniu ustawy o gospodarce nieruchomościami, co oznacza wprowadzenie szerokiego katalogu okoliczności umożliwiających dokonywanie zbywania lasów państwowych. Wreszcie uchwalona ustawa przyjmuje niejednoznaczną regulację dotyczącą dostępu do lasów państwowych.

Druga z zawetowanych ustaw nałożyła na Polskę wiążące zobowiązania w zakresie emisji gazów cieplarnianych. W ocenie prezydenta Dudy ruch ten powinien być poprzedzona szczegółową analizą skutków prawnych i ekonomicznych, a w trakcie prac w parlamencie skutki te nie zostały dostatecznie wyjaśnione.

O trzeciej zawetowanej ustawie Kancelaria Prezydenta pisze:

Przedmiotowa ustawa wprowadza szereg zmian w ustawie z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Wątpliwości Prezydenta RP budzi nowelizacja art. 9 ustawy, na mocy którego wprowadzono możliwość używania przed organami powiatu, obok języka urzędowego, jako języka pomocniczego, języka mniejszości. W obecnym stanie prawnym istnieje taka możliwość tylko w postępowaniu przed organami gminy. Możliwość używania języka pomocniczego oznacza, że osoby należące do mniejszości mają prawo zwracania się do organów gminy i powiatu w języku pomocniczym w formie pisemnej lub ustnej, uzyskiwania na wniosek, odpowiedzi także w języku pomocniczym w formie pisemnej lub ustnej,  a także uzyskiwania na wniosek, zaświadczeń sporządzanych w języku urzędowym i języku pomocniczym. Prawo do używania języka pomocniczego mają mieć  także obywatele innych państw członkowskich Unii Europejskiej oraz państw członkowskich Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) – stron umowy o Europejskim Obszarze Gospodarczym.

Prezydent RP zakwestionował brak oszacowania skutków finansowych dla budżetów powiatów i gmin związanych z wprowadzeniem i używaniem na ich obszarach języka pomocniczego. Wątpliwości budzi oszacowanie skutków finansowych przedstawionych w uzasadnieniu do projektu ustawy, w którym stwierdzono, że rozszerzenie na powiaty możliwości posługiwania się językami mniejszości narodowych i etnicznych oraz językiem regionalnym jako językami pomocniczymi może spowodować wydatek z tego tytułu
10.000 zł rocznie dla budżetu jednostki samorządu terytorialnego. Szacunki te budzą poważne wątpliwości co do wyliczenia przedstawionej kwoty i nie obejmują innych nowych propozycji zawartych w ustawie nowelizującej.

mo/prezydent.pl