Kolejna brytyjska szkoła, tym razem w Nothingham postanowiła wprowadzić jedzenie halal, czym wywołała furię wśród rodziców - pisze polishexpress.co.uk. Co ciekawe, Ministerstwo Edukacji nie chce wycofać jedzenia religijnego ze szkół, więc rodzice uczniów postanowili napisać petycję do brytyjskiego parlamentu w tej - jakże absurdalnej sprawie. 

Wprowadzanie mięsa halal przez brytyjskie szkoły ma jeden cel: nie chcą one obrazić uczuć religijnych .... muzułmanów. O innych wyznaniach nie ma mowy - można wlaczyć z krzyżem na szyi chrześcijańskiej nauczycielki, ale absolutnie nie można wykonać podobnego ruchu względem wyznawców Allaha. Oni muszą być traktowani na specjalnych warunkach. 

"Tym razem szkoła w Nothingham poinformowała, że jedynymi kurczakami dostępnymi w menu w stołówce będą kurczaki halal, czyli zabijane zgodnie z zasadami islamu (przez podcięcie szyi zwierzęcia i jego wykrwawienie, bez ogłuszania)" - pisze polskich portal w UK. Taka dyrektywa rozłościła wielu rodziców: "28-letnia matka, Leanne Poxon, której czwórka dzieci chodzi do szkoły w Nothingham, jest oburzona decyzją władz placówki. „To jest ohydne, że moim dzieciom nie pozostawiono żadnego wyboru” – mówi kobieta.". 

Raport opublikowany przez „The Guardian” w 2013 roku ujawnił, że trzy czwarte szkół (łącznie 46 placówek) znajdujących się pod kontrolą Waltham Forest Council w północno-wschodnim Londynie zamawia wyłącznie mięso halal. Z kolei w roku 2014 szkoły w Rotherham zdecydowały się na wprowadzenie mięsa halal, mimo że muzułmańscy uczniowie stanowili zaledwie 20% wszystkich uczniów."

Niech żyje multi-kulti!

mm