W niemieckiej Bundeswehrze rośnie skala zjawiska przemocy seksualnej - przynajmniej według deklaracji żołnierzy obojga płci. Do 14 listopada b.r. żołnierze niemieccy donieśli przełożonym o 11 przypadkach gwałtu lub próby gwałtu. O sprawie pisze dziennik ,,Bild'' powołując się na specjalny raport resortu obrony kierowanego przez Ursulę von der Leyen.


Dodatkowo wpłynęło do przełożonych 187 meldunków o przypadkach molestowania seksualnego. Obie liczby są znacząco wyższe, niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Tyle, że przemoc seksualna jest pojęciem bardzo szerokim - uważa się za nią zarówno położenie ręki na udzie koleżanki, jak i gwalt zbiorowy. Dodatkowo część doniesień o przypadkach molestowania i gwałtów to w istocie odwołania od orzeczeń z lat ubiegłych, faktyczna skala jest więc nieco mniejsza.

Co więcej jest prawdopodobne, że więcej żołnierzy i żołnierek po prostu mówi o problemie; niekoniecznie zjawisko przemocy się więc nasila. 

mod/dw.com