Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik (w rozmowie z mediami wskazał, że zgadza się na podawanie jego pełnych danych) usłyszał zarzut wyłudzania zwrotu VAT. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Zastosowano środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego.
Postępowanie w sprawie zostało wszczęte po zawiadomieniu Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów. Dziś rzecznik Prokuratury Regionalnej w Lublinie Karol Blajerski poinformował, że były szef CBA usłyszał zarzuty.
- „W toku nadzorowanego przez Prokuraturę Regionalną w Lublinie śledztwa dotyczącego bezpodstawnego zwrotu podatku od towarów i usług w ramach tzw. procedury Tax Free, zarzuty usłyszał Paweł W.”
- wskazał rzecznik.
Zarzuty dotyczą wprowadzenia w błąd funkcjonariuszy służby celno-skarbowej poprzez podanie się za osobę nie mającą stałego zamieszkania na terytorium Unii Europejskiej, a przez to uprawnioną do skorzystania z procedury służącej zwrotowi podatku od towarów i usług. Były szef CBA miał wyłudzić ponad 12 tys. zł z tytułu bezpodstawnego zwrotu podatku VAT.
Paweł Wojtunik, który funkcję szefa CBA pełnił w latach 2009-2015, nie przyznaje się do winy.
- „Nigdy nie dokonałem wyłudzenia jakiegokolwiek podatku - w szczególności podatku VAT. Uważam zarzuty postawione przez prokuraturę za wynikające albo z pośpiechu, albo z niedbalstwa - chciałbym w to wierzyć, a nie z politycznej motywacji”
- oświadczył w rozmowie z reporterem RMF FM Krzysztofem Zasadą.
kak/PAP, RMF FM