Jak wynika z informacji podanych przez niemiecki serwis prasowy RND, partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) ma problem z organizacją imprezy w Niemczech, więc urządza naradę za zamkniętymi drzwiami w Szczecinie. 

Spotkanie ma odbyć się w najbliższy weekend. Według posłów AFD przeniesienie imprezy do Polski jest "tańszym rozwiązaniem"  i "dającym nadzieję na większą akceptację dla całej imprezy. Partia wynajęła już hotel w Szczecinie. Alternatywa dla Niemiec ma 91 deputowanych w 709 - osobowym Bundestagu.

- Zamknięte posiedzenie frakcji miało się odbyć jeszcze w marcu, ale właściciel wynajętego już hotelu anulował umowę, obawiając się nagłośnienia sprawy przez media i akcji protestacyjnych. Z kolei w maju kobieta wynajmująca w berlińskiej dzielnicy Moabit salę na imprezy wycofała przyjętą wcześniej rezerwację AfD na urządzenie tam partyjnego festynu w dniu wyborów do Parlamentu Europejskiego. Do odmowy miały ją skłonić pogróżki ze strony skrajnej lewicy. - czytamy na stronie dziennik.pl

bz/dziennik.pl