Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz podczas uroczystości upamiętniających ósmą rocznicę katastrofy wojskowej CASY zwrócił się do rodzin tragicznie zmarłych pilotów. 

"Zwracam się do Was z podziękowaniem za to, że ta pamięć trwa i współtworzy ducha polskiej armii" – w ten sposób szef MON Antoni Macierewicz zwrócił się do rodzin pilotów, którzy osiem lat temu zginęli w katastrofie wojskowej CASY.

Dziś przypada ósma rocznica katastrofy samolotu CASA C-295M. W uroczystościach upamiętniających żołnierzy, którzy w niej zginęli, oprócz rodzin ofiar, delegacji macierzystych jednostek wojskowych żołnierzy oraz przedstawicieli władz samorządowych, wziął udział minister obrony narodowej Antoni Macierewicz.

"To, co mam do powiedzenia będzie sformułowane trochę inaczej niż zwykle. Chcę w tę rocznicę tragedii, śmierci najlepszych z najlepszych, zwrócić się przede wszystkim do rodzin - matek, żon, dzieci - tych wszystkich, którzy sprawili, iż polegli piloci, żołnierze mogli służyć ojczyźnie całym swoim wspaniałym talentem, duszą, wolą i umysłem; że mogli sprawiać, że Polska mogła się czuć bezpieczna" – mówił.

Macierewicz wskazywał, że to właśnie ich miłość - miłość rodzin - sprawiła, że przejdą do naszej pamięci jako wspaniali piloci i żołnierze, którzy stanowili fundament polskiego lotnictwa.

"Zwracam się do Was z podziękowaniem za to, że ta pamięć trwa i współtworzy ducha polskiej armii. A przecież to Wy jako rodziny stanowicie rodzinę rodzin czyli naród polski. To naród wyłania z siebie armię, to dzięki niemu armia może istnieć. Ale naród nie mógłby dawać takiego źródła siły, gdyby u jego podstaw nie było Was" – podkreślał minister.

"Ta ofiara, która złożyli tu piloci, nie pójdzie na marne. Armia polska nigdy ich nie pozostawi i bedzie upominała się o pamięć o nich. Polscy lotnicy zawsze będą o nich pamiętać i brać z nich przykład. Cześć ich pamięci" – zakończył szef MON.

Obchody ósmej rocznicy katastrofy lotniczej, w której zginęło 20 osób, w tym 4 członków załogi i 16 pasażerów, obyły się dzisiaj wieczorem w Mirosławcu.

daug/telewizjarepublika.pl