Dzięki Redaktorowi naczelnemu "Newsweeka"m którym jest Tomasz Lis
wiemy jakie teraz emocje panują w jego redakcji. Lis podkreślił, że wszyscą są zdołowani wynikami.
Zaznaczmy, że to właśnie kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta RP Rafał Trzaskowski w kampanii wyborczej bardzo często był na okładkach "Newsweeka", a redaktor naczelny Tomasz Lis nie krył sympatii do przedstawiciela opozycji. Czy tak powinny działać "wolne media" i jawnie wspierać jednego z kandydatów, jednocześnie to samo zarzucając drugiej stronie?
Przypomnieć warto jedną z ostatnich okładek gazety Tomasza Lisa:
Najnowszy Newsweek. Dzień po przegranej pierwszej turze postanowiłem zobaczyć z bliska jaka jest forma kandydata i jakie są nastroje jego wyborców. To co widziałem, to w sumie dobre wieści dla zwolenników Rafała Trzaskowskiego.Kampania z bliska. Polecam. pic.twitter.com/J8BH8elNce
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 5, 2020
Rafał Trzaskowski przegrał z urzędującym prezydentem Andrzejem Dudą. To było powodem dlaczego w redakcji Tomasza Lisa zapanował smutek i niezadowolenie
W redakcji wszyscy zdołowani. Zakończyłem pierwszymi dwiema linijkami z hymnu harcerskiego:
Wszystko co nasze Polsce oddamy.
W niej tylko życie, więc idziem żyć.
— Tomasz Lis (@lis_tomasz) July 13, 2020
Jakie dalej emocje będą panować w redakcji Tomasza Lisa?
rr, niezalezna.pl