Ideologia LGBT może być... śmiercionośna. Przekonali się o tym mieszkańcy Wielkiej Brytanii, gdzie mężczyzna pod wpływej genderyzmu podający się za kobietę usiłował dokonać morderstwa.

Chodzi o zawodnika sportowego, który dzięki rozpowszechnieniu głupot LGBT w społeczeństwie może uczestniczyć w zawodach sportowych... dla kobiet. Jako biegacz, co zrozumiałe, zwykle pokonuje konkurentki, mając na starcie ogromną przewagę fizyczną. Ten absurdalny stan rzeczy był przez lata akceptowany, ale w ubiegłym roku doszło do zmiany.

Ralph Knibbs z organizacji zrzeszającej brytyjskich atletów zaczął podważać prawomocność startów ogarniętego genderową ideologią mężczyzny w damskich zawodach. To wywołało złość przebierańca. Mężczyzna pojechał do siedziby organizacji w Birmingham, gdzie uzbrojony w trzy noże wparował do biura Knibbsa. Dźgał i siekał go w głowę i szyję, powodując bardzo poważne i zagrażające życiu obrażenia. Na szczęście napastnik został powstrzymany przez osoby obecne w tym czasie w budynku.

Przed sądem rodzice niedoszłego mordercy tłumaczyli, że wszystko zostało spowodowane stresem. Przebieraniec bał się, że jego "osiągnięcia" w damskich zawodach przepadną i nie będzie mógł cieszyć się tak oszukańczo zdobytymi tytułami.

Agresywny wyznawca ideologii gender został ostatecznie skazany na 18 lat więzienia, z czego bez żadnych wyjątków za kratkami musi przebywać lat 12. Co więcej ze względu na brak poddawania się testom na poziom testosteronu, wszystkie sportowe wyniki mężczyzny zostaną uznane za nieważne.

I tak się kończy tęczowe szaleństwo w zderzeniu z rzeczywistością. Rozpaczą, zbrodnią i nicością.

kk/Life Site News