Poseł Platformy Obywatelskiej, Sławomir Neumann w rozmowie z Jackiem Żakowskim w TOK FM w chamski sposób zaatakował prezydenta Andrzeja Dudę. 

"Pamiętam pana prezydenta, który narzekał, że przez Unię Europejską musi mieć energooszczędne żarówki"- powiedział polityk. Następnie dodał, że prezydentowi najwyraźniej "nie iskrzy w zwojach". 

Pytany o dzisiejsze posiedzenie Sejmu, Neumann wskazał, że posłowie PO poprą ustawę zaproponowaną przez rząd. Chwilę później nie powstrzymał się jednak od tego, by "dowalić" PiS. Poseł wskazał, że to przez partię rządzącą Polacy płacą tak dużo za prąd. 

"Nie będziemy ludziom podwyższać rachunków. Będziemy głosować za tą ustawą. Pełna odpowiedzialność za podwyżki cen prądu, bo one i tak będą, będą dotyczyć samorządu, przedsiębiorstw, pełna odpowiedzialność to rządy PiS-u. Oni ponoszą 100 proc. winy za to, że dzisiaj w Polsce mamy tak wysokie ceny energii elektrycznej"- przekonywał. Odnosząc się do uwagi Żakowskiego, że PiS prowadzi nieskuteczną politykę energetyczną, ale może ludzie chociaż powymieniają żarówki na energooszczędne. Neumann przypomniał wypowiedź prezydenta. Dziennikarz stwierdził, że trzeba zostawić temat głowy państwa, gdyż prezydent "nie styka z rzeczywistością". 

"No, ale właśnie styka, może mu nie styka, nie iskrzy mu tam w zwojach, czasami"-stwierdził polityk. Żakowski odpowiedział, że Duda "nie łączy wątków". 

yenn/TOK FM, Fronda.pl