Stryj Mateusza Kijowskiego, twórcy i lidera Komitetu Obrony Demokracji, podzielił się wczoraj swoją refleksją na facebooku dotyczącą stanu Polski. To zaledwie kilka linijek tekstu, ale wprost przerażających! Przeczytajcie Państwo sami - oto myślenie o Polsce nie jakiegoś prostego, agresywnego kodziarza, ale po prostu członka kodowskich "elyt". Szok!

Oto, co napisał Janusz Kijowski na facebooku:

"Będzie trudno! Biedni ludzie, słabo wykształceni, o niewybrednych gustach, obarczeni rodziną, pozbawieni ciekawości świata i języków, pracujący za marne grosze albo pobierający głodowe zasiłki - nie chcą bronić Konstytucji, Trybunału czy Demokracji liberalnej. Wolą to co daje im PiS: obietnice i przyzwolenie dla pogardy. Gardzą więc nami. Nienawidzą nas: żydów, cyklistów, bezbożników, jajogłowych inteligencików, bankierów, komediantów i imigrantów... Bez socjalno-demokratycznej alternatywy taki brunatny stan rzeczy może się tylko utrwalać. A nam zostaną marsze KOD-u i wspomnienia 25-lat Wolności! Będzie bardzo trudno... Taki dziś mam dzień, do dupy!"

 

bbb